fireTMS > Blog > Cross-docking: na czym polega i jakie przynosi korzyści?
Cross-docking: na czym polega i jakie przynosi korzyści?
10 minut czytania
7 lutego 2025 / Autor: Zespół fireTMS
Zwiększanie efektywności w logistyce opiera się na optymalizacji kosztów utrzymania systemu i na zwiększaniu elastyczności działania firmy. Wśród metod, które zakładają dążenie do obu celów znajdziemy m.in. cross-docking, czyli nowoczesne podejście do roli magazynu w logistyce. Czym jest cross-docking i co może Ci przynieść jego wdrożenie?
Cross-docking, zwany jest także przeładunkiem kompletacyjnym, to model działania w logistyce, w którym magazyn pełni rolę przeładunkową, a nie składową. W tego typu modelu magazynowania, towary docierają do obiektu określonymi środkami transportu, po czym są od razu sortowane, kompletowane i przygotowywane do wysyłki do odbiorców.
Na czym polega proces cross-dockingu?
Proces cross-dockingu powstał, by uelastycznić łańcuchy dostaw. Tradycyjny model opierał się na dostarczaniu towarów przez produkcję lub od kontrahentów i składowaniu ich, co skutkowało powstawaniem zapasów magazynowych. Magazyn zapewniał możliwość ciągłości produkcji przy wahaniach poziomu sprzedaży. W przypadku cross-dockingu wielkość produkcji jest bezpośrednio powiązana z poziomem sprzedaży, a celem istnienia magazynu nie jest gromadzenie zapasów, a sprawny przeładunek towarów dostarczanych w dużych ilościach bez konieczności długotrwałego przechowywania.
Podstawowe rodzaje cross-dockingu
Przeładunek palet – najprostszy rodzaj cross-dockingu, w którym duże ilości towaru na paletach dzielone są na mniejsze partie palet i przygotowywane do wysyłki.
Przeładunek skompletowanych towarów – wcześniej skompletowane ładunki z różnymi towarami są dostarczane do magazynu, gdzie są przeładowywane i przygotowywane do wysyłki.
Przeładunek z kompletacją – do magazynu trafiają jednorodne ładunki z określonymi towarami, które są następnie rozdzielane i odpowiednio sortowane, by przygotować do wysyłki do odbiorcy ładunki z różnymi towarami.
Jakie technologie wspierają cross-docking?
Ze względu na swój złożony charakter i konieczność bardzo dobrej organizacji pracy całego systemu logistycznego w firmie, cross-docking wymaga zastosowania nowoczesnych technologii. Wśród nich znajdują się między innymi:
systemy zarządzania magazynem (WMS, z ang. warehouse management system), które pozwalają na kierowanie pracą magazynu od przyjęcia ładunku do wysyłki do odbiorcy,
technologie radiowe (RFID) i optyczne (system kodów kreskowych), które umożliwiają lokalizację towaru i bieżące monitorowanie statusu przesyłki w magazynie,
inteligentne maszyny sortujące i przyspieszające kompletację towarów,
Cross-docking jest więc modelem, który może wymagać sporych nakładów pieniężnych na starcie, ale przynosi w dalszej perspektywie wiele korzyści finansowych i organizacyjnych.
Jakie są główne korzyści cross-dockingu?
Korzyści płynące z zastosowania cross-dockingu możemy podzielić na kilka kategorii. Przede wszystkim taki model umożliwia ograniczenie kosztów prowadzenia magazynu, ale sprzyja również zwiększeniu przychodów, dzięki temu, że firma może na bieżąco reagować na zmiany popytu. Tym samym cross-docking przyspiesza realizację zleceń.
Jak cross-docking wpływa na redukcję kosztów magazynowania?
Dzięki temu, że magazyn w cross-dockingu pełni przede wszystkim rolę przeładunkową, możliwe jest zmniejszenie przestrzeni obiektu. Z kolei robotyzacja, jaka jest związana z cross-dockingiem, która polega na wprowadzeniu zautomatyzowanego sortowania i kompletowania przesyłek, nie wymaga do obsługi tylu pracowników. To pozwala z kolei obsługiwać na raz więcej zleceń w tym samym czasie i zmniejszyć bieżące koszty działania magazynu.
Czy cross-docking przyspiesza realizację dostaw?
Cross-docking jako element modelu dystrybucji towarów pojawił się w Stanach Zjednoczonych w latach 30. i dotyczył ciężkiego transportu drobnicowego. U podstaw koncepcji leżało właśnie przyspieszenie realizacji dostaw. Z upływem czasu cross-docking został przyjęty najpierw w amerykańskim wojsku, a pod koniec lat 80. także w sprzedaży detalicznej. Pionierem cross-dockingu w tym sektorze była sieć supermarketów Walmart, która tym samym przyspieszyła realizację dostaw do swoich sklepów, jak i zredukowała koszty magazynowe.
W jaki sposób cross-docking zwiększa efektywność zarządzania łańcuchem dostaw?
Cross-docking znacznie upraszcza łańcuch dostaw i pozwala szybciej reagować na zmiany rynkowe. Dzieje się tak, ponieważ po wyeliminowaniu lub znaczącym zmniejszeniu udziału magazynowania w całym łańcuchu, można szybciej i lepiej odpowiadać na zmiany w popycie oraz w dostawach towaru lub surowców potrzebnych do wyprodukowania danego towaru.
W jakich branżach najczęściej stosuje się cross-docking?
Cross-docking przez lata był wdrażany w różnych branżach i dziś jest szeroko stosowanym modelem zarządzania magazynem. Należy też dodać, że nie ma jednego, sztywnego modelu cross-dockingu, to po prostu zbiór sposobów, opierających się na zmianie zasad działania magazynu ze składowego na przeładunkowy, który jest dostosowywany do charakteru działalności firmy.
Czy cross-docking jest popularny w handlu detalicznym?
Jak już wspomnieliśmy wcześniej, cross-docking stał za sukcesem sieci Walmart na przełomie lat 80. i 90. Wprowadzenie tego modelu pozwoliło na przyspieszenie obrotu towarem w supermarketach i przyczyniło się do polepszenia zaopatrzenia. Ze względu na charakter handlu detalicznego, firmy, które prowadzą taką działalność muszą być elastyczne w kwestii łańcucha dostaw, co jest możliwe po wdrożeniu cross-dockingu i możliwości kompletacji towaru wysyłanego do poszczególnych sklepów z centrów dystrybucyjnych.
Jakie znaczenie ma cross-docking w branży e-commerce?
Cross-docking to obecnie bardzo popularny model w firmach z branży e-commerce. W ciągu ostatnich kilkunastu lat przedsiębiorstwa zajmujące się handlem w sieci zmieniły podejście w kwestii zaopatrzenia. Niegdyś utrzymywały duże magazyny ze sporymi zapasami, dziś opierają się na mniejszych magazynach i ścisłej współpracy z dostawcami, którzy realizują swoje dostawy na bieżąco – w zależności od bieżącego zapotrzebowania. Charakter e-commerce, opierający się w dużej mierze na przygotowywaniu zamówień w oparciu o towary od różnych dystrybutorów, bardzo dobrze wpisuje się w model przeładunku kompletacyjnego.
W jakich sektorach przemysłowych cross-docking jest szczególnie przydatny?
Co ciekawe, cross-docking może z powodzeniem być stosowany także w sektorach przemysłu. Począwszy od producentów różnego rodzaju towarów, którzy wykorzystują cross-docking, by zarządzać swoimi centrami dystrybucyjnymi, po firmy, które w produkcji bazują na podzespołach dostarczanych przez wielu kontrahentów. W tym przypadku cross-docking opiera się na częstych dostawach podzespołów w niewielkich ilościach, które są na etapie dostarczenia do firmy kompletowane i przekazywane produkcji. Co ciekawe, takie modele działają zarówno w nowoczesnych technologiach, przemyśle lekkim, jak i przemyśle ciężkim.
Jakie są wyzwania związane z wdrożeniem cross-dockingu?
Wdrożenie cross-dockingu w dużej firmie wymaga poświęcenia sporych ilości czasu i pieniędzy, ponieważ taki model zupełnie zmienia łańcuch dostaw oraz powoduje, że sama organizacja pracy musi ulec zmianie. Cross-docking ma jednak olbrzymi wpływ na efektywność pracy, elastyczność firmy w obliczu szybko zmieniających się warunków na rynku oraz na bieżące koszty utrzymania firmy.
Jakie problemy mogą pojawić się podczas organizacji cross-dockingu?
Największym problemem w procesie wdrażania cross-dockingu może być konieczność zmiany organizacji pracy w firmie. Zarówno codzienna praca magazynierów, jak i logistyków, a nawet linii produkcyjnych będzie wymagała przemodelowania, by dostosować ją do cross-dockingu. Innym wyzwaniem jest także konieczność zainwestowania w przystosowanie magazynu do nowego trybu pracy. Chodzi zarówno o konieczne zmiany w wyposażeniu obiektu, zakup nowych maszyn, jak i nawet przebudowę budynku.
Czy cross-docking wymaga specjalistycznej infrastruktury?
Jeśli chodzi o specjalistyczną infrastrukturę, to cross-docking może wymagać zakupu maszyn sortujących, które przyspieszą i ułatwią pracę zarówno przy rozładunku towaru, jak i przy przygotowaniu wysyłek. Z pewnością trzeba liczyć się z koniecznością zakupu nowoczesnego oprogramowania, w tym systemu klasy WMS (do zarządzania magazynem), czy też usprawniającego zarządzanie transportem, jak choćby fireTMS. Wprowadzenie systemu kodów kreskowych oraz technologii radiowych RFID także wdrożenia odpowiednich systemów.
Jakie kompetencje są potrzebne, aby skutecznie zarządzać cross-dockingiem?
Cross-docking wymaga nie tylko inwestycji w infrastrukturę, ale przede wszystkim w pracowników, którzy na co dzień będą zajmować się magazynem. Dlatego też wdrożenie wiąże się z odpowiednimi szkoleniami – od znajomości obsługi systemów, po rozwijanie umiejętności miękkich, jak organizacja pracy, zarządzanie czasem czy praca zespołowa. Ważne jest nastawienie się na ciągłe podnoszenie kwalifikacji, choćby ze względu na postępującą automatyzację pracy i pojawianie się coraz to nowych technik zarządzania magazynem.
Jak wdrożyć cross-docking w firmie?
Wdrożenie cross-dockingu może wiązać się z dużymi nakładami pieniężnymi i sporą ilością pracy. Dlatego też bardzo ważną rolę będzie odgrywać dobrze przygotowana kadra, jak choćby logistycy, których zadaniem będzie zaprojektowanie nowego systemu logistycznego w firmie, a później jego nadzorowanie. Proces cross-dockingu wymaga również wprowadzenia nowej infrastruktury, np. maszyn i systemów, oraz zmian w starej, jak choćby przestrzenie magazynowe.
Jakie kroki należy podjąć, aby rozpocząć cross-docking?
Znamy już zalety cross-dockingu, wiemy jak wpływa na efektywność w logistyce i z czym wiąże się wdrożenie tego modelu w firmie. Od czego jednak zacząć i o czym pamiętać, wdrażając cross-docking? Poniższa lista może się różnić w zależności od charakteru działalności firmy, ale niezależnie od tego wdrożenie powinno uwzględniać następujące kroki:
Przeprojektowanie systemu logistycznego w firmie pod kątem wdrożenia cross-dockingu i sporządzenie planu działań.
Inwestycje w infrastrukturę – przebudowa przestrzeni magazynowych, inwestycje w sprzęt (maszyny sortujące, systemy do etykietowania i śledzenia towarów).
Czy cross-docking wymaga współpracy z zewnętrznymi partnerami?
Wdrożenie, a później stosowanie cross-dockingu zakłada inwestycję w infrastrukturę logistyczną i kadrę zatrudnioną w firmie, więc siłą rzeczy wymaga zewnętrznego wsparcia. Dlatego też istotną rolę we wdrożeniu odegrają firmy świadczące konsulting logistyczny, czy też dostawcy rozwiązań sprzętowych oraz informatycznych.
Zewnętrzni partnerzy mogą też odegrać dużą rolę w utrzymaniu systemu logistycznego, mamy tu na myśli zwłaszcza wyspecjalizowane firmy szkoleniowe oraz wymienionych wyżej dostawców rozwiązań.
Planujesz inwestycje w nowoczesne rozwiązania informatyczne i szukasz usprawnień także w dziedzinie transportu i spedycji? Sprawdź fireTMS, dzięki któremu możesz lepiej zarządzać tymi obszarami w swojej firmie. Wystarczy, że zarejestrujesz się, a uzyskasz 14-dniowy bezpłatny okres próbny, w którym zapoznasz się z funkcjami naszego systemu.
Informacje od fireTMS są cenne jak ładunek
Regularnie dostarczamy informacji o naszym systemie oraz na tematy z branży TSL.
Zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco.
FAQ
Jak cross-docking różni się od tradycyjnego magazynowania?
+
Czy cross-docking jest odpowiedni dla małych firm?
+
Jakie są podstawowe rodzaje cross-dockingu?
+
Jakie są kluczowe czynniki sukcesu przy wdrażaniu cross-dockingu?
+
Jakie firmy odnoszą największe korzyści z cross-dockingu?
+
Tagi
Rate the article!
0
0 ratings, avg: 0
Zespół fireTMS
Artykuł został napisany przez zespół fireTMS, w oparciu o wiedzę, doświadczenie i znajomość branży TSL.
W 2022 roku branża TSL rozwija się bardzo dynamicznie i stale wymaga podejmowania trudnych decyzji. Wszystko z powodu obserwowanych od lat tendencji oraz planowanych zmian przepisów, ale również zupełnie nieprzewidywalnych czynników. Jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie eksperci podkreślali, że w bieżącym roku przewoźników, logistyków i spedytorów czekają wyzwania takie, jak deficyt kadrowy czy coraz […]
Gwałtowne wahania ceny paliw komplikują sytuację firm transportowych. Ale większym kłopotem jest stały wzrost ceny oleju napędowego, który obserwujemy od ponad dwóch miesięcy. Jak branża TSL radzi sobie z tymi problemami? Ceny paliw zbliżają się do wartości rekordowych. W efekcie wielu przewoźników już teraz ma spore kłopoty z utrzymaniem rentowności przewozów. Wciąż jednak nie widać […]
Branża TSL już kilka lat temu stanęłą przed wielkim wyzwaniem przygotowania się do zielonej transformacji i zmian, jakie w związku z tym zachodzą w gospodarce. Jednym z najważniejszych obszarów, związanych z przystosowywaniem biznesu do nowych warunków jest optymalizacja kosztów. Dotyczy to przede wszystkim najbardziej energochłonnej dziedziny w branży TSL, czyli transportu. Poznaj nowatorskie metody i […]